Jeszcze niedawno szefowie Textron AirLand zapowiadali zgłoszenie swego projektu do przetargu na samolot szkolno-treningowy nowej generacji dla US Air Force – T-X. Miał on być oparty na konstrukcji lekkiego samolotu uderzeniowego Scorpion. Prezes Bill Anderson twierdzi, że kompanii nie stać jednak na przygotowanie projektu spełniającego wymagania przetargu.
W rywalizacji pozostają więc jedynie duże koncerny z USA i zagranicy, które tworzą zespoły. Raytheon, Finmeccanica i CAE oferuje projekt T-100 (Raytheon dołącza do konkursu T-X, 2016-02-23), a Lockheed Martin i Korea Aerospace Industries samolot na bazie T-50A (Oferta Lockheeda w konkursie T-X, 2016-02-12). Z kolei Boeing i Saab oraz Northrop Grumman wspierany przez BAE Systems i L-3 proponują zupełnie nowe konstrukcje.
Być może decyzja dotycząca udziału Scorpiona w przetargu na T-X nie jest ostateczna. Jej zmianę może spowodować opublikowanie ostatecznej wersji wymagań stawianych przez USAF. Mniej prawdopodobne jest znalezienie partnera, z którym Textron AirLand mógłby opracować wymagany projekt.
Textron AirLand Scorpion to lekki samolot uderzeniowy, który może wykonywać także misje rozpoznawcze. Producent szacuje, że jego cena jednostkowa będzie wynosić mniej niż 20 mln USD (72 mln zł). Natomiast koszt 1 h lotu szacowany jest na ok. 3 tys. USD (11 tys. zł). Amerykanie oferują go m.in. Indiom, które dzięki zakupowi mogłyby rozwiązać swoje problemy z samolotami tej kategorii i uzyskać dostęp do nowoczesnych technologii (USA zaoferują Indiom Scorpiona?, 2015-05-04).