Alenia Aermacchi otrzymała zlecenie na wsparcie logistyczne dla zakupionych przez Izrael samolotów szkolenia zaawansowanego M-346. Zleceniodawcą jest izraelski Elbit Systems.
Zlecenie o wartości 140 mln USD dotyczy zakupionych przez Izrael w lipcu 2012 30 samolotów szkolnych M-346 (Mastery dla Izraela, 2012-07-19, M-346 został wybrany przez Izrael, 2012-02-16) napędzanych silnikami Honeywell F124-GA-200 (Silniki Honeywell dla Izraela, 2012-09-10). Pakiet logistyczny zawiera m.in. dostawy części zamiennych, wsparcie techniczne oraz ewentualną naprawę maszyn. Zlecone prace zostaną wykonane przy współpracy z przedsiębiorstwami izraelskimi.
Strony nie podały terminu realizacji porozumienia. Nie rozpocznie się ona jednak wcześniej niż w 2014, kiedy to Izrael ma odebrać pierwsze z zakontraktowanych samolotów. Warto przypomnieć, że decydując się na zakup M-346, izraelskie wojska lotnicze stały się trzecim na świecie użytkownikiem tego typu samolotów. Wcześniej produkt Alenii zakupiły też Włochy (Prezentacja M-346 dla Włoch, 2010-12-22) i Singapur (Pierwszy M-346 dla Singapuru, 2012-08-09).
Prace logistyczne zlecone Alenia Aermacchi są pochodną zamówienia złożonego pod koniec 2012 przez resort obrony Izraela u Elbit Systems. Dotyczy ono szerokiego zakresu usług związanych z dostawą lub doposażeniem wybranych systemów bojowych armii izraelskiej, w tym myśliwców F-16 i F-15, bezzałogowych statków latających Hermes 900 (Oblot Hermesa 900, 2009-12-14) oraz samobieżnych moździerzy Keshet kalibru 120 mm (40 mln USD na izraelskie moździerze, 2011-09-20). Zlecenie zobowiązuje też producenta do dostaw symulatorów lotu do szkolenia przyszłych pilotów wojsk lotniczych. Jego wartość wynosi około 315 mln USD.
Jako producent M-346 Alenia Aermacchi oferuje swym klientom szeroki zakres wsparcia logistycznego. W jego skład wchodzi m.in. dostawa części zamiennych, serwisowanie maszyn oraz pakiet pomocy technicznej. Włoskie przedsiębiorstwo specjalizuje się także w świadczeniu podobnych usług innym producentom statków powietrznych, takim jak Airbus, ATR czy Boeing, a także liniom lotniczym oraz przedstawicielom resortów siłowych.