Prezydent Brazylii Dilma Rousseff ponownie przesunęła o 6 miesięcy termin wyboru dostawcy 36 samolotów wielozadaniowych dla wojsk lotniczych (FAB).
W ubiegłym tygodniu dowództwo wojsk lotniczych Brazylii wysłało do trzech finalistów przetargu (W Brazylii ruszy przetarg na samoloty wielozadaniowe, 2007-11-09) komunikat z informacją o konieczności odnowienia ofert, jednocześnie wydłużając termin ich składania o kolejne 6 miesięcy. Ważność propozycji złożonych przez francuską Dassault Aviation (Rafale), amerykańskiego Boeinga (F/A-18E/F Super Hornet), uznawanego za faworyta (Brazylijskie wojsko stawia na F/A-18, 2012-12-10) i szwedzkiego Saaba (Gripen) upływa 30 marca br.
To już piąta zmiana terminu rozstrzygnięcia tego konkursu (Brazylijski przetarg przesunięty, 2012-07-08). W sierpniu 2012 minister obrony Celso Amorim poinformował, że rząd ze względów finansowych jest zmuszony zawiesić program F-X2 (Brazylijski przetarg zawieszony, 2012-08-16). W brazylijskich mediach spekulowano, opierając się na nieoficjalnych doniesieniach z FAB, że przetarg może być rozstrzygnięty w bieżącym miesiącu. Ostatni komunikat FAB jednoznacznie dementuje te spekulacje.
Dowództwo brazylijskich sił zbrojnych zakładało, że w czerwcu 2014 nowe samoloty wielozadaniowe będą zdolne do wykonywania patroli w ramach ochrony przestrzeni powietrznej nad stadionami, gdzie odbywać się będą mistrzostwa świata w piłce nożnej.
Jednak ciągłe odkładanie decyzji powoduje, że obecnie jest to nierealne. Co więcej, czas potrzebny na przeprowadzenie negocjacji ze zwycięzcą przetargu, a następnie wyprodukowanie samolotów i wyszkolenie ich pilotów sprawia, że nowe myśliwce FAB nie pojawią się na brazylijskim niebie nawet w 2016, podczas igrzysk olimpijskich, których gospodarzem będzie Rio de Janeiro.