Kanadyjski Bombardier przełożył oblot pierwszego CSeries na koniec lipca. Powodem są problemy z oprogramowaniem.
Początkowo Kanadyjczycy zamierzali oblatać pierwszego CSeries równolegle z trwającym w ubiegłym tygodniu Paris Air Show, ale obawiali się, że A350XWB może skraść im palmę pierwszeństwa, wzbijając się powietrze wcześniej i pojawiając się na(d) Le Bourget, co zresztą nastąpiło (Paris Air Show 2013: Niespodziewany przelot A350XWB, 2013-06-21). Co gorsza, w trakcie imprezy nie zdobyto żadnego nowego zamówienia na CSeries (Bombardier ujawnia nabywców CSeries, 2013-06-05).
Z tego powodu kanadyjski koncern zachowywał daleko idącą ostrożność i planował pierwszy lot CSeries na koniec bieżącego miesiąca. Opublikowano nawet zdjęcia pierwszego CS100 przed hangarem w zakładach w Mirabel.
Jednak obecnie okazało się, że z powodu konieczności zainstalowania nowego oprogramowania, oblot samolotu opóźni się o co najmniej 4 tygodnie. Producent twierdzi, że nastąpi to w 5. rocznicę ogłoszenia rozpoczęcia programu.
Jednak zanim to nastąpi, pierwszy CSeries 100 musi przejść jeszcze próby działania instalacji pokładowych przy zasilaniu z akumulatorów, a następnie próby kołowania z małą i dużą prędkością, w tym startu przerwanego.