Ze względu na brak funduszy niezbędnych do ich użytkowania, wojska lotnicze Republiki Południowej Afryki (SAAF) uziemiły flotę śmigłowców AW109 LUH.
Informację na ten temat podały południowoafrykańskie media, powołujące się na anonimowe źródła w resorcie obrony. Przedstawiciele tego ostatniego nie zdecydowali się póki co na opublikowanie oficjalnego stanowiska.
Powodem uziemienia AW109 LUH jest brak środków finansowych na pokrycie kosztów ich użytkowania. Według dostępnych informacji, zespoły napędowe południowoafrykańskich śmigłowców są jednak sporadycznie uruchamiane, głównie ze względu na wymogi ich obsługi technicznej. Same wiropłaty nie wzbijają się jednak w powietrze.
Równie źle dzieje się z innymi typami południowoafrykańskich śmigłowce. Uziemione zostały prawie wszystkie maszyny Eurocopter/MBB BK117 oraz większość z 30 Atlas Oryx. Powodem tego stanu rzeczy jest niedawna decyzja władz centralnych o uszczupleniu budżetu operacyjnego dla użytkowanych przez SAAF śmigłowców o 60%. Zaplanowany na obecny rok fiskalny nalot śmigłowców RPA to zaledwie 71h.
Tak duże cięcia zmusiły dowództwo wojsk lotniczych nie tylko do uziemienia większości śmigłowców. Ograniczony został również zakres prac związanych z ich obsługą. W niektórych przypadkach SAAF zdecydowały się wręcz na nieprzedłużenie umów o wsparciu technicznym, co w praktyce równa się konieczności zmagazynowania śmigłowców.
Nie wiadomo też jak w obecnej sytuacji kształtować się będzie realizacja porozumienia zawartego na jesieni 2012 z AgustaWestland. Dotyczy ono wsparcia technicznego AW109 LUH (AugustaWestland dla RPA, 2012-09-25). Co więcej, w ostatnim czasie SAAF zdecydował się także na wstrzymanie dostaw części zamiennych do użytkowanych śmigłowców.
Problemy finansowe SAAF dotyczą zresztą nie tylko południowoafrykańskich wiropłatów. Równie źle przedstawia się sytuacja samolotów wielozadaniowych Gripen. Blisko połowa z 26 zakupionych w 1999 statków powietrznych została wycofana z linii (Zmagazynowane południowoafrykańskie Gripeny , 2013-03-13). Brakuje też odpowiedniej liczby wykwalifikowanych pilotów oraz członków zespołów naziemnych do utrzymania w gotowości bojowej pozostających w służbie jednostek (Problemów SAAF z Gripenami ciąg dalszy , 2013-07-18).
Omawiana sytuacja to tylko do pewnego stopnia wynik kłopotów finansowych rządu centralnego. Zdaniem południowoafrykańskich komentatorów, duży wpływ na problemy SAAF ma też niezdecydowanie cywilnych władz co do kierunków rozwoju wojsk lotniczych RPA oraz sposobów spożytkowania drzemiącego z nich potencjału (Niedoinwestowane wojsko RPA, 2012-04-13).