Bezzałogowe statki latające Heron, używane przez Luftwaffe w Afganistanie, wylatały 25 tys. godzin.
Wspomniane na wstępie osiągnięcie zostało odnotowane 16 listopada, po 410. tegorocznym locie odbytym przez niemieckiego Herona. Rząd w Berlinie wysłał do Azji 3 Herony wraz z jedną naziemną stacją kierowania. Bezzałogowce działają w Afganistanie od połowy marca 2010, wchodząc w skład 51. Skrzydła Rozpoznawczego Luftwaffe (wojsk lotniczych Niemiec), stacjonującego w Mazar-i-Szarif (Szczegóły wypadku niemieckiego Herona, 2013-07-16).
Niemieckie Herony służą do rozpoznania taktycznego w czasie rzeczywistym, m. in. sprawdzając trasę przed przejazdem konwoju, wykrywając pułapki, towarzysząc konwojom i patrolom, wspomagając żołnierzy podczas bezpośredniego starcia z przeciwnikiem, czy śledząc ruchy wojsk przeciwnika. Bsl eksploatowane są przez niemieckich żołnierzy, a za ich obsługę techniczną odpowiada bezpośrednio grupa 40 specjalistów Airbus Defence and Space (inżynierów, pilotów i specjalistów), która specjalnie w tym celu została wysłana do Afganistanu.
W wersji dla Luftwaffe Heron wyposażony jest w głowicę optoelektroniczną umożliwiającą prowadzenie obserwacji przez całą dobę oraz radar z syntetyczną aperturą, pozwalający na odwzorowanie powierzchni bez względu na warunki atmosferyczne. Maksymalna masa startowa Herona wynosi 1200 kg. Bezzałogowiec może wykonywać misje trwające ponad 30 h, latając na wysokości do 10 tys. m z wyposażeniem o masie 250 kg.
Herony dostarczają przez całą dobę cennych danych wywiadowczych i obserwacyjnych niemieckim siłom zbrojnym operującym w ramach misji Resolute Support w Afganistanie. Satelitarne łącze danych umożliwia monitorowanie całej północnej połowy kraju, o powierzchni ponad 300 tys. km2. Na mocy obowiązującej obecnie umowy Herony będą używane do końca lutego 2016. Można jednak przypuszczać, że w związku z najnowszymi planami Berlina kontrakt zostanie przedłużony (Więcej Niemców w Afganistanie, 2015-11-13).