Analizy prowadzone przez MON, SG i IU wykazały, że zakup przez Siły Powietrzne używanych samolotów F-16A/B jest rozwiązaniem nieefektywnym.
Podczas wczorajszego posiedzenia Sejmowej Komisji Obrony Narodowej wiceminister ON Bartosz Kownacki poinformował, że Polska nie kupi używanych samolotów F-16A/B. W styczniu pojawiły się spekulacje, że MON rozważa zakup używanych F-16 z nadwyżek sprzętowych US Air Force (Używane F-16 dla Polski?, 2017-01-11). Później szef resortu mówił, że MON nie wyklucza nabycia większej liczby F-16 w zależności od warunków, jakie ostatecznie zostaną uzgodnione ze stroną amerykańską.
– Prowadzona była m.in. analiza zakupu samolotów F-16 A/B. Po tych analizach, które zostały dokonane w MON, Sztabie Generalnym WP i Inspektoracie Uzbrojenia okazało się, że nie jest to zasadny kierunek. Byłoby to złe rozwiązanie. Koszt modernizacji tych samolotów byłby wysoki, a ich możliwości nieduże. Można powiedzieć, że (...) koszt [używanego F-16] byłby większy niż kupno nowego i dlatego w tym kierunku na pewno nie będziemy podążali – powiedział wczoraj wiceminister Kownacki.
Z-ca Dowódcy Generalnego RSZ gen. dyw. pil. Jan Śliwka dodał, że polscy wojskowi byli zaskoczeni kosztami, jakie poniosła Rumunia, która niedawno kupiła używane i zmodernizowane F-16 A/B od Portugalii, przeznaczone przede wszystkim do zadań obrony powietrznej. Według generała Śliwki kosztowało to więcej niż cena takiej samej liczby nowych samolotów (Rumunia odbiera F-16, 2016-09-29).
Obecnie toczy się dyskusja, czy wybrać nowe F-16 czy F-35. – Każdy z tym samolotów ma swoje wady i swoje zalety. Jedną z wad jest cena, dzisiaj samoloty F-35 są drogie. Amerykanie chcą, żeby były one znacznie tańsze, żeby cena była zbliżona do ceny F-16 – dodał Kownacki.
Gen. Śliwka poinformował też parlamentarzystów, że do końca marca jeden z polskich F-16, znajdujący się obecnie w USA, powinien odpalić pocisk JASSM, kończąc w ten sposób proces certyfikacji i integracji tego typu uzbrojenia z polskimi samolotami. Z-ca szefa IU płk Waldemar Bogusławski dodał, że dostawa pocisków JASSM-ER dla Sił Powietrznych ma być zrealizowana do 2020 (Polska kupuje JASSM-ER, 2016-11-29).
Z informacji przedstawionych przez gen. Śliwkę wynika, że 48 polskich F-16C/D wylatało już łącznie ok. 53 tys. h. Ponieważ trwałość użytkowa samolotu wynosi 8 tys. h, oznacza to, że polskie F-16 C/D mogą być eksploatowane jeszcze przez ponad 30 lat. Zaplanowany na 2017 nalot wynosi ok. 8,8 tys. h. Według gen. Śliwki polskie F-16 ok. 2030 mają przejść modernizację wydłużającą trwałość użytkową i polepszającą ich zdolności bojowe (Mid-Life Upgrade).