Dowództwo wojsk lotniczych USA podjęło decyzję w sprawie lokalizacji centrum szkoleniowego dla przyszłych pilotów myśliwców F-35 Lightning II. Wybór padł na Luke Air Force Base w Arizonie.
Obecnie w Luke AFB jest stacjonuje 56th Fighter Wing podporządkowane Air Education and Training Command w Randolph Air Force Base w Teksasie. 56th FW jest odpowiedzialne za szkolenie pilotów myśliwców F-16 wraz z członkami obsługi naziemnej oraz za przygotowywanie i certyfikację samych instruktorów lotu. Baza w Luke uważana jest za największe centrum szkoleniowe dla pilotów F-16 na świecie, dysponujące około 140 samolotami.
Według obecnych założeń dowództwa wojsk lotniczych, do Luke AFB mają trafić łącznie 72 Lightningi II, co odpowiada trzem eskadrom. Dostawa samolotów ma trwać około 9 miesięcy, rozpoczynając się pod koniec 2013 i kończąc w pierwszej połowie 2014. Dotrzymanie założonego terminu, uzależnione będzie jednak od tempa realizacji procesu produkcyjnego myśliwców, co wobec ponawiających się problemów technicznych z konstrukcją samolotu, nie jest pewne (Kłopoty F-35, 2012-03-10; Drastyczne spowolnienie dostaw F-35, 2012-02-15).
Modernizacja infrastruktury lotniskowe rozpocznie się już wkrótce, a budżet przedsięwzięcia wyceniono na ok. 100 mln USD. Wybór bazy wiąże się także z jej rozbudową, co powinno doprowadzić do stworzenia ok. tysiąca miejsc pracy dla okolicznych mieszkańców
Zgodnie z założeniami USAF, w przyszłości F-35 ma całkowicie wyprzeć ze struktury wojsk lotniczych myśliwce F-16. Tym samym Luke AFB zakończy trwający nieprzerwanie od 1982 proces szkolenia przyszłych pilotów Falconów. Uważa się jednak, że program szkolenia na tych samolotach będzie jeszcze realizowany przez ok. 20 lat. Niewykluczone też, że okres ten wydłuży się, jeżeli Pentagon - z powodów finansowych - zostanie zmuszony do równoległego zamawiania zdecydowanie tańszych, najnowszych wersji F-16 (F-16V grabarzem F-35A?, 2012-02-15).