Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

A400M dla USAF?

Lotnictwo wojskowe, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 26 grudnia 2009

EADS North America liczy na zamówienie przez USAF samolotów transportowych A400M. Mogą one wypełnić lukę między C-5A a C-130J.

Trudna do wypełnienia w inny sposób luka może pojawić się już w połowie następnej dekady. Według szefa EADS North America, Seana O'Keefe, są 3 czynniki, które mogą wpłynąć na sukces A400M na rynku amerykańskim. Najważniejszym jest przewidywane zakończenie produkcji samolotów Boeing C-17A. US Air Force planowały zamknięcie linii montażowej tych transportowców już w 2007. Jednak Kongres zarezerwował środki na jeszcze 33 C-17A. W 2009 trwała ostra debata na temat wielkości zamówienia na 2010 (C-17 uratowane?) - propozycje mówiły m.in. o 3, 8 lub 10 dodatkowych samolotach. Linia produkcyjna C-17A będzie funkcjonować prawdopodobnie do 2011-2012.

Inny czynnik to ograniczone możliwości C-130 i C-130J, które są obecnie kupowane przez USAF. Koncepcja użycia jako podstawowych pojazdów pancernych armii lekkich wozów opancerzonych o masie niewiele przekraczającej 20 ton nie sprawdziła się w realiach wojennych. Do transportu cięższych maszyn potrzebne są zaś większe samoloty, takie jak A400M o udźwigu 37 ton.

Czynnikiem rozstrzygającym może być brak środków na jednoczesne zakupy nowych samolotów i modernizację największych amerykańskich transportowców - C-17A. Chodzi o wymianę awioniki na spełniającą współczesne wymagania i silników na mniej paliwożerne (Ruszyła seryjna modernizacja C-5). O pieniądze może być łatwiej, gdy A400M wejdzie do produkcji seryjnej, a linie produkcyjne amerykańskich samolotów będą już zamknięte.

Na razie EADS NA nie prowadzi oficjalnych rozmów z USAF. Prowadzi jedynie wewnętrzne analizy dotyczące możliwości sprzedaży A400M w USA.

Póki co A400M jest rozwijany z dużymi problemami. Jego oblot odbył się z dużym opóźnieniem (Oblot A400M). Nieoficjalnie wiadomo, że masa prototypu jest znacznie większa niż planowano, co może znacznie ograniczyć udźwig. Seryjne samoloty muszą więc zostać poważnie przekonstruowane, co może dodatkowo opóźnić program i zwiększyć jego koszty. Niedawno Airbus Military zwrócił się do uczestników programu A400M o dodatkowe 5 mld Euro. Prototypy zakończą próby najwcześniej w 2012 i dopiero wówczas seryjne maszyny będą mogły wchodzić do służby.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.