Władze Francji w dalszym ciągu wykluczają przekazanie Rosji pierwszego z dwóch śmigłowcowców desantowych typu Mistral, Władiwostoka.
Nadzieje na szybkie przekazanie Rosji Władiwostoka miał dziś rozwiać minister obrony Francji, Jean-Yves Le Drian. W cytowanej przez francuskie media wypowiedzi polityk zaznacza, że w dalszym ciągu nie zaistniały czynniki, skłaniające Paryż do dostawy Mistrala. Przypomniał też, że wdrażanie postanowień nowego porozumienia pokojowego na wschodzie Ukrainie przebiega powoli, a jego efekty są obecnie trudne do oceny.
Pierwszy z Mistrali miał trafić do Rosji jesienią 2014. Wydarzenia na wschodzie Ukrainy oraz presja środowiska międzynarodowego skłoniły Francję do wstrzymania dostawy okrętu. W grudniu 2014 rosyjscy marynarze zakończyli szkolenie w St. Nazaire, po czym powrócili do kraju na pokładzie okrętu szkolnego Smolnyj (Rosyjscy marynarze opuszczają Francję, 2014-12-18).
Co ciekawe, w niedawnym sondażu Le Tribune aż 64% Francuzów poparło przekazanie Rosji Władiwostoka (Francuzi popierają przekazanie Mistrali, 2015-01-21). Ankietowani tłumaczyli swoją postawę obawą o kary finansowe, które grożą Francji za niewywiązanie się z umowy. Zwrócono również uwagę na fakt, że inne państwa europejskie nadal współpracują z przedsiębiorstwami kontrolowanymi przez rosyjskie władze (160 AW189 dla Rosnieftu, 2015-01-01).