W bazie RAF Lakenheath w ubiegłym tygodniu rozpoczęły się międzynarodowe manewry Point Blank 19-2. Biorą w nich udział wielozadaniowe samoloty bojowe F-15C Eagle, F-15E Strike Eagle i F-35A Lightning II US Air Force (wojsk lotniczych Stanów Zjednoczonych Ameryki), Typhoon Royal Air Force (królewskich wojsk lotniczych W. Brytanii) i Rafale Armée de l'Air (wojsk lotniczych Francji).
Ćwiczenia Point Blank zostały zainaugurowane w 2016. Według USAF ich celem jest przygotowanie wojsk lotniczych USA, Wielkiej Brytanii i Francji do działań przeciwko nieprzyjacielowi dysponującemu równorzędnymi zdolnościami w środowisku silnie nasyconym środkami OP w wielowymiarowej przestrzeni bitewnej oraz zaawansowane szkolenie wspierające interesy narodowe w/w krajów.
Oprócz wzmocnienia trójstronnego partnerstwa między lotnikami z USA, Wielkiej Brytanii i Francji, manewry Point Blank służą odbudowaniu zdolności bojowej US Air Force, osłabionej z powodu prowadzenia nieustannych misji operacyjnych i ograniczeń. W rezultacie tego w 2016 mniej niż 50% floty samolotów bojowych USAF było zdolnych do walki z równorzędnym przeciwnikiem. Równie ważna jest regularna wymiana doświadczeń i doskonalenie taktyki między USAF i europejskimi sojusznikami (Trójstronne ćwiczenia w USA, 2015-12-11).
Point Blank są także tańszą alternatywą dla słynnych ćwiczeń Red Flag, które odbywają się w Newadzie i na Alasce. Koszt wysłania eskadry F-15E z Wielkiej Brytanii do Nellis na Red Flag wynosi ok. 4 mln USD, dlatego też znacznie taniej jest zrealizować podobne manewry w Europie.
Od 2016 odbyło się ponad 20 ćwiczeń Point Blank, w których udział wzięło w nich udział ponad 400 samolotów – w tym amerykańskie F-22A i F-35A wracające z misji na Bliskim Wschodzie lub przybywające do Europy.