Trzy pociski rakietowe zostały wystrzelone w nocy w kierunku izraelskiego miasta Ejlat. Bateria systemu antyrakietowego Iron Dome przechwyciła jeden z nich.
Do zdarzenia doszło dziś w nocy ok.godziny 01:00 czasu miejscowego. Z terenu Półwyspu Synaj, tuż przy granicy z Izraelem, w kierunku Ejlatu wystrzelono najprawdopodobniej 3 pociski rakietowe. Według przekazów medialnych odpalono je z wyrzutni BM-21.
Rozmieszczona od kwietnia w poblizu miasta bateria systemu przeciwrakietowego/przeciw pociskom artyleryjskim Iron Dome miała przechwycić jeden z pocisków. Pozostałe 2, najprawdopodobniej zaklasyfikowane przez izraelski zestaw jako niezagrażające bezpośrednio Ejlatowi, spadły w poblizu miasta, nie wyrządzając strat materialnych. Nie odnotowano też ofiar wśród ludności.
Warto zaznaczyć, że było to pierwsze przechwycenie nieprzyjacielskiego pocisku rakietowego przez znajdujący się w pobliżu Ejlatu zestaw, od czasu jego rozmieszczenia na omawianym obszarze przed kilkoma miesiącami (Piąta bateria Iron Dome w służbie, 2013-04-04). W czasie wcześniejszych tego typu incydentów, w tym m.in. z 17 kwietnia (Ostrzał Ejlatu z Półwyspu Synaj, 2013-04-17), system nie musiał interweniować.
Położony na południu Izraela, tuż przy granicy z Egiptem, Ejlat jest coraz bardziej zagrożony ostrzałem rakietowym i moździerzowym ze strony działających na terenie Półwyspu Synaj ekstremistów (Izrael zamknął port lotniczy w Ejlacie, 2013-08-09). Za dzisiejszy incydent odpowiada organizacja Ansar Bait Al-Maqdis. Co ciekawe, to jej członkowie zostali zabici w piątek, gdy próbowali odpalić w kierunku izraelskiego terytorium pocisk rakietowy. Za dokonanie nalotu, bądź też jedynie współudział w całej akcji, synajscy islamiści oskarżyli Tel Awiw (Izraelski nalot na Synaj?, 2013-08-12).