W myśl zawartego przed kilkoma dniami porozumienia z władzami w Bagdadzie, Sojusz poszerzy współpracę z Irakiem w dziedzinie bezpieczeństwa wewnętrznego tego państwa.
Umowa została podpisana w poniedziałek w obecności zastępcy sekretarza generalnego NATO, Alexandra Vershbowa oraz doradcy irackich władz ds. bezpieczeństwa, Faleha Faisala Al-Fayyadha. Zwarte porozumienie o partnerstwie i współpracy (IPCP) zakłada, m.in. pomoc Sojuszu w rozbudowie potencjału operacyjnego irackiej armii.
Zaangażowanie Sojuszu na tym polu może okazać się szczególnie pomocne. Zwłaszcza w kontekście podnoszenia potencjału bojowego samych wojskowych. O ile bowiem program dozbrojenia poszczególnych komponentów armijnych jest nieustannie realizowany (Ostatnie Abramsy dla Iraku, 2012-09-03; Irackie F-16 w 2014, 2012-08-22), o tyle kwestia wyszkolenia żołnierzy wciąż pozostawia wiele do życzenia. Co istotne, NATO ma już doświadczenie w tego typu działaniach. Wystarczy wspomnieć zakończoną w grudniu 2011 NATO Training Mission – Iraq (NTM-I).
Sojusz będzie też aktywnie współpracować z władzami w Bagdadzie na wielu polach związanych z dziedzinami bezpieczeństwa międzynarodowego, zwłaszcza w kontekście wydarzeń w regionie (Rebelianci zestrzelili MiG-23?, 2012-08-14; Antyamerykańskie protesty na Bliskim Wschodzie, 2012-09-13) oraz odbudową Iraku po niemalże dekadzie wewnętrznego konfliktu. To drugie jest szczególnie istotne w kontekście fali przemocy, jaka nieustannie przelewa się po kraju (Niespokojny Irak, 2012-08-30).