Lockheed Martin otrzymał zlecenie o wartości 1,85 mld USD na rozpoczęcie prac modernizacyjnych przy 145 tajwańskich myśliwcach F-16 A/B Block 20.
Modernizacja maszyn zakłada wyposażenie ich, m.in. w stacje radiolokacyjne z aktywnym skanowaniem fazowym (AESA), wbudowanie odbiorników GPS oraz udoskonalonie systemów walki elektronicznej. Przebudowa tajwańskich myśliwców częściowo opierać będzie się na rozwiązaniach znanych z projektu F-16V (F-16V grabarzem F-35A?, 2012-02-15).
Kontrakt na modernizację tajwańskich F-16 przez Lockheed Martina nie jest zaskoczeniem. Już przed kilkoma miesiącami wiadomo było, że amerykański koncern finalizuje negocjacje o szczegółach zlecenia. To właśnie w tym celu LM podpisał memorandum o współpracy z państwowym Aerospace Industrial Development (LM modernizuje tajwańskie F-16, 2012-07-16).
Poza samą modernizacją obecnie wykorzystywanych 145 Falconów (120 F-16A i 30 F-16B z czego 5 wykorzystywanych jest w USA do celów szkoleniowych), Tajpej naciskał w ostatnich latach na Waszyngton w sprawie nabycia nowej partii myśliwców (Kongresmani za F-16 dla Tajwanu, 2010-05-18). Do tej pory USA nie zgadzały się jednak na takie rozwiązanie, licząc się z mocnym sprzeciwem ze strony Pekinu, który traktuje Tajwan jako swoją zbuntowaną prowincję (Chiny górą, 2011-08-03, Jeszcze o tajwańskich F-16, 2011-08-15).
W przeszłości ChRL blokowała też realizację importu większych partii uzbrojenia, jak w 2008, kiedy uniemożliwiono zakup nowych zestawów Patriot w odmianie PAC-3, śmigłowców AH-64D oraz pocisków Javelin i Harpoon (Broń USA za 6,5 mld USD dla Tajwanu, 2008-10-04). Ostatecznie realizowane dostawy mają o wiele mniejszą wartość i nie obejmują z reguły nowego uzbrojenia (ChRL grozi USA, 2010-01-11).