Indie zamierzają przeprowadzić wiosną ostatnie próbne odpalenia rodzimego pocisku powietrze-powietrze Astra.
Indyjska rządowa agencji rozwoju technologii wojskowych (DRDO) zapowiedziała, że w marcu, a najpóźniej w kwietniu br., przeprowadzone będą ostatnie próbne odpalenia pocisku Astra z pokładu samolotu Su-30MKI.Astra to pocisk powietrze-powietrze, przeznaczony do zwalczania celów poza zasięgiem wzroku.
Dotychczas przeprowadzono odpalenia pocisku z platformy lądowej do celu powietrznego Lakshya (Podwójny test Astry, 2012-12-24), a także sprawdzono zdolność głowicy Astry, podwieszonej pod Su-30MKI, do przechwytywania celu.
Astra ma długość 3,8 m i masę 154 kg, z czego 15 kg to masa głowicy bojowej, odpalanej przy pomocy zapalnika zbliżeniowego. Pocisk może rozwinąć prędkość maksymalną Ma4. Hindusi zamierzają wprowadzić do wyposażenia 2 wersje, mające, według różnych źródeł, zasięg – 20-44 km i 80-100 km.
Proces dopracowywania Astry trwa od dekady. Pociski mają wejść do uzbrojenia Bhartiya Vāyu Senā (BVS, wojsk lotniczych Indii) w 2015. Do ich przenoszenia mają być przystosowane samoloty LCA Tejas (Tejas jest najtańszy, 2014-01-13), Mirage 2000, Su-30 MKI i pokładowe Sea Harriery.