Nowe indyjskie wodnosamoloty US-2 najprawdopodobniej będą wytarzane w Japonii.
Według anonimowych źródeł w resorcie obrony, na które powołują się indyjskie media, rząd premiera Narendry Modiego miał odstąpić od planów uruchomienia lokalnej produkcji wodnosamolotów Utility Seaplane Mark 2 (US-2). W najbliższych latach Indie pozyskają co najmniej tuzin statków powietrznych, zaprojektowanych przez japońskie ShinMaywa. Samoloty najprawdopdobniej będą wytwarzane bezpośrednio w Japonii.
Pod koniec 2015 władze w New Delhi i Tokio zawarły wstępne porozumienie o sprzedaży Indiom nowych wodnosamolotów (Tuzin US-2i dla Indii, 2016-01-05). Indyjskim władzom zależało na przeniesieniu produkcji większości US-2 bezpośrednio do kraju. Statki powietrzne miały być wytwarzane w ramach strategii gospodarczej Buy and Make (Indian), zainicjowanej przez rząd premiera Modiego.
Za produkcję samolotów odpowiadałoby jedno z lokalnych przedsiębiorstw zbrojeniowych. Japońskie ShinMaywa miało udostępnić indyjskiemu partnerowi technologię niezbędną do wytwarzania US-2, a także nadzorować proces produkcyjny. Według źródeł agencji prasowej United News of India, rząd Narendry Modiego odstąpił od tych planów ze względu na nieprzygotowanie rodzimego przemysłu do dostawy tego typu statków powietrznych. New Delhi liczy, że będzie mogło wynegocjować korzystniejsze warunki umowy offsetowej w zamian za zgodę na utrzymanie produkcji US-2 w Japonii.
US-2 będą eksploatowane przez Bhāratīya Nau Senā (marynarkę wojenną Indii). Większość wodnosamolotów ma stacjonować w bazach wojskowych na archipelagu Andamanów i Nikobarów. Będą służyły do patrolowania wschodnich wód Oceanu Indyjskiego i monitorowania aktywności okrętów Marynarki Wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej ChRL. W tym samym celu do Port Blair, stolicy tego indyjskiego terytorium zamorskiego, przebazowano morskie samoloty patrolowe P-8I Neptune (P-8I na Andamanach, 2016-01-19).