Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Indie rezygnują z FGFA?

Lotnictwo wojskowe, 03 kwietnia 2015

Po przyjęciu przez Indię i Rosję projektu wstępnego samolotu wielozadaniowego FGFA, prace nad nim zamarły. New Delhi kolejny miesiąc nie odpowiada na monity Moskwy.

Model FGFA na stoisku HAL podczas Aero India 2015, w lutym br.

Według indyjskiego portalu Defence News, prace nad rozwojem samolotu wielozadaniowego FGFA (Fifth Generation Fighter Aircraft) zamarły po przyjęciu przez strony jego projektu wstępnego. Występujący w imieniu Rosjan koncern Rosoboroneksport dwukrotnie bezskutecznie zwracał się o podjęcie rozmów na temat dalszego rozwoju konstrukcji. Pisma datowane na 9 lutego i 3 marca, dotyczące Projektu 79L (kod programu FGFA), pozostały jednak bez odpowiedzi. Rosjanie najpierw proponowali podjęcie rozmów w lutym, potem w marcu, a teraz proponują termin między 6 a 9 kwietnia. Także ta propozycja pozostała bez oficjalnej odpowiedzi.

Międzyrządowe porozumienie (Inter Governmental Agreement, IGA), zgodnie z którym finansowanie prac nad FGFA nie podlegają zwykłym procedurom przetargowym, Indie i Rosja zawarły październiku 2007. IGA dotyczyło nie tylko wspólnego projektowania FGFA, ale i wsparcia przez Rosjan prac nad indyjskim Advanced Medium Combat Aircraft (AMCA). Po ponad roku, w grudniu 2008, strony podpisały kontrakt precyzujący podział prac i zasady pokrywania ich kosztów oraz prawa do eksportu powstałej konstrukcji (General Contract). Kolejny kontrakt, z grudnia 2010 (Preliminary Design Contract), przewidywał, że New Delhi i Moskwa przeznaczą po 295 mln USD na prace nad projektem wstępnym, obejmującym dobór konfiguracji, systemów i wyposażenia. Formalnie zakończyły się one w czerwcu 2013, ale faktycznie trwały do początku br. (Wstępny projekt FGFA zakończony, 2015-01-12). Teraz powinny zostać uregulowane zasady dokończenia prac konstrukcyjnych, na które strony mają wydzielić po 3-4 mld USD.

Tymczasem dowództwo indyjskich wojsk lotniczych coraz chłodniej patrzyło na projekt FGFA. Szczególnie w kontekście negocjacji nad zakupem francuskich myśliwców wielozadaniowych Dassault Rafale. Według ostatnich doniesień, 126 samolotów tego typu ma kosztować 18-20 mld USD, a więc kilka miliardów więcej niż planowano pierwotnie. Indyjscy dowódcy szukają zatem oszczędności. Już w grudniu 2012 marsz. NAK Browne poinformował, że podległa mu formacja zamówi nie więcej niż 144 FGFA, a więc o 70 mniej niż planowano pierwotnie. Rok później indyjscy generałowie publicznie deklarowali, że rosyjski samolot nie spełnia ich wymagań (Indyjscy dowódcy krytykują FGFA, 2014-01-26). Zarzucali Rosjanom brak niezbędnych technologii i wyposażenia pokładowego, w tym radiolokatora o odpowiednich możliwościach. Co więcej, proponowany do napędu FGFA silnik AL-41F ma – ich zdaniem – za mały ciąg oraz ograniczoną żywotność. Za niemożliwe do przyjęcia uznali ponadto żądania finansowe Moskwy.

W tym czasie OAK, rosyjska korporacja lotnicza, doprowadziła do oblotu prototypu pierwowzoru FGFA – PAK FA T-50. Nastąpiło to w styczniu 2010 (PAK FA oblatany, 2010-01-29). W następnych latach do badań włączano kolejne prototypy (Piąty T-50 w Żukowskim, 2013-11-21). I to doświadczenia z prac konstrukcyjnych nad T-50 i prób prototypów Rosjanie uważają za swój kluczowy atut. Zarzucają przy tym stronie indyjskiej zbyt małe zaangażowanie w program FGFA (Opóźnienie FGFA, 2012-05-30). W tym kontekście niektórzy analitycy oceniają, że dla Indii ważniejszy może być rozwój własnego programu, a więc AMCA. A z projektu FGFA potrzebują tylko przejąć wybrane technologie.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.