Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Niewielkie ożywienie lotnictwa biznesowego

Lotnictwo cywilne, 04 lipca 2014

Analitycy z grupy Teal przewidują, że rynek samolotów klasy biznes powróci do okresu świetności dopiero za kilka lat.

W ciągu następnych 10 lat największym powodzeniem mają cieszyć się odrzutowce klasy biznes dalekiego zasięgu, dysponujące przestronnymi kabinami, takie jak Dassault Facon 8X, który będzie dostępny na rynku od końca 2016 / Rysunek: Dassault Aviation

W opracowaniu opublikowanym niedawno przez grupę Teal przewiduje się, że w ciągu następnych 10 lat dostarczonych zostanie 13 030 samolotów klasy biznes. Ich wartość szacowana jest na 325,6 mld USD (ok. 993 mld zł).

Według analizy najwięcej chętnych znajdą klasyczne biznesjety. Użytkownicy mają zakupić aż 9361 takich samolotów, za sumę 262,4 mld USD (800,2 mld zł). Najmniejszym powodzeniem cieszyć się będą tzw. bizlinery, czyli luksusowo wyposażone przeróbki samolotów pasażerskich – zarówno dalekodystansowych, jak i komunikacji regionalnej (Zamówienie na BBJ 777-300ER, 2014-06-11, Pierwsze zamówienie na BBJ Max, 2014-04-03). Ich rynek to 537 statków powietrznych, o wartości aż 44,1 mld USD (134,5 mld zł).

Najpopularniejsze będą odrzutowce biznesowe dalekiego zasięgu, mające duże kabiny (Kanadyjski certyfikat Challengera 350, 2014-06-13, Transatlantycki rekord Falcona 7X, 2014-05-13). Liderami, pod względem wartości zamówień, mają być Bombardier (Ruszyła produkcja nowych Bombardierów, 2014-05-13) i Gulfstream (Rekordowe przeloty G280, 2014-04-15), które zdobędą odpowiednio 32,4% i 31,5% rynku. Kolejne miejsca zajmą Dassault (16,3%), Cessna (12,4%, Certyfikat EASA dla Cessny Sovereign +, 2014-06-12) i Embraer (6,4%). Nie słabnie też powodzenie samolotów z napędem turbośmigłowym. Zdaniem analityków Teal w następnej dekadzie zakupione zostaną 3 132 statki powietrznego tego rodzaju. Jednak ich wartość to tylko 19,1 mld USD (58,3 mld zł).

Jednak zdaniem grupy Teal rynek samolotów turbośmigłowych nie odzyskuje kondycji sprzed kryzysu szybciej, niż rynek biznesjetów. Co więcej, użytkownicy skłonni są raczej nabywać te ostatnie. Zauważalne są także zmiany wśród grona producentów – coraz lepiej poczyna sobie Embraer (Pierwszy lot Legacy 450, 2013-12-28), do stawki ma szanse dołączyć Honda, a Hawker został już niemal całkowicie wyeliminowany z rynku.

W br. nie zauważymy jeszcze wielkiego ożywienia rynku, ale już od 2015 ma rozpocząć się trend wzrostowy. Średnio wielkość zamówień ma rosnąć o 9% rocznie. Natomiast w 2016 poziom dostaw samolotów klasy biznes powinien dorównać wartości z 2008.  


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.