Do Zjednoczonych Emiratów Arabskich dotarła już większość żołnierzy oraz samoloty wojskowe wydzielonego do walki z islamistami kontyngentu wojsk lotniczych Australii.
Grupa około 400 australijskich wojskowych z Royal Australian Air Force (RAAF, królewskich wojsk lotniczych Australii) dotarła do ZEA w ostatnich dniach. W skład utworzonej grupy zadaniowej wchodzi m.in. 8 samolotów wielozadaniowych F/A-18F Super Hornet, wielozadaniowy transportowiec-tankowiec KC-30A i samolot wczesnego ostrzegania E-7A Wedgetail. Docelowo, australijski kontyngent będzie liczył około 600 osób, w tym żołnierzy wojsk specjalnych.
Przed kilkoma tygodniami władze Australii ogłosiły decyzję o dołączeniu do formowanej przez USA wielonarodowej koalicji państw zaangażowanych w walkę z bojownikami Państwa Islamskiego, którzy w ostatnich miesiącach zdestabilizowali sporą część Syrii i Iraku (Australia dołącza do bombardowań PI, 2014-09-14, Rafale przeciw islamistom, 2014-09-21). Nie wiadomo, kiedy australijskie lotnictwo rozpocznie naloty na pozycje islamistów, ani czy bombardowania obejmą również terytorium Syrii (F-22 w roli bombowca, 2014-09-24).
Dotychczas Australijczycy ograniczali swój udział w walce z islamistami jedynie do zaopatrywania drogą powietrzną sił zbrojnych Iraku i Autonomii Kurdyjskiej w niezbędne uzbrojenie i zaopatrzenie wojskowe. W tym celu przerzucono do położonej 24 km od Dubaju bazy lotniczej Al Minhad samoloty transportowe C-130J Super Hercules i C-17A Globemaster III.