Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Japonia wraca do gry w Australii?

Marynarka wojenna, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 12 października 2018

Minister spraw zagranicznych Japonii potwierdził, że Tokio byłoby gotowe do ponownego złożenia Australii oferty na nowe okręty podwodne, gdyby negocjacje z Naval Group zakończyły się niepowodzeniem.

Zwycięstwo w australijskim przetargu na nowe OP utorowało Naval Group drogę do miliardowego kontraktu, który zapewniłby stabilność finansową grupy na długie lata. Zanim jednak dojdzie do podpisania umowy obie strony rozmów, a więc również rząd w Canberze, muszą ustalić jej ostateczne warunki. W przypadku niepowodzenia negocjacji należy spodziewać się, że pozostawieni w pokonanym polu producenci z Japonii i Niemiec przypomną się Australii ze swoimi ofertami / Rysunek: Naval Group

Na koniec krótkiej wizyty roboczej w Australii szef japońskiej dyplomacji, Tarō Kōno, udzielił wywiadu lokalnej ABC (Australian Broadcasting Corporation). Kōno poinformował australijską opinię publiczną, że rząd w Tokio nie porzucił nadziei na sprzedaż Canberze serii nowoczesnych okrętów podwodnych. Japończyk potwierdził również, że Kraj Kwitnącej Wiśni mógłby ponownie złożyć swoją ofertę sprzedażową, jeżeli toczące się od wielu miesięcy negocjacje z francuską Naval Group zakończą się niepowodzeniem.

Japoński minister spraw zagranicznych nawiązał tym samym do pojawiających się w ostatnich tygodniach doniesień medialnych o kryzysie w negocjacjach rządu w Canberze z francuskim dostawcą o zakupie konwencjonalnych OP proj. Shortfin Barracuda. Co prawda producent z Francji zaprzecza tym informacjom (Naval Group o negocjacjach na australijskie OP, 2018-10-04), jednak faktem jest, że przeciągające się rozmowy grożą tym, że nie uda się podpisać ostatecznego kontraktu na nowe okręty przed zaplanowanymi na 2019 wyborami parlamentarnymi w Australii, których wyniki mogą przetasować lokalną scenę polityczną i jeszcze bardziej oddalić perspektywę kupna tak bardzo potrzebnych Royal Australian Navy (RAN, królewskiej marynarce wojennej Australii) jednostek.

Wiosną 2016 rząd Australii ogłosił Naval Group (wówczas funkcjonującą pod nazwą DCNS) zwycięzcą przetargu na dostawę 12 nowoczesnych okrętów podwodnych, które zastąpią w linii obecnie eksploatowane, awaryjne jednostki typu Collins (DCNS wygrywa w Australii, 2016-04-26). Nowe OP mają zostać zakupione w ramach programu SEA 1000 o wartości ok. 50 mld AUD (132 mld zł). Francuski producent pozostawił w pokonanym polu niemieckie thyssenkrupp Marine Systems, a także właśnie japońskie Mitsubishi Heavy Industries i Kawasaki Shipbuilding, które oferowały zakup zmodyfikowanych zgodnie z australijskimi wymogami OP typu Sōryū (Wodowanie okrętu podwodnego Oryu, 2018-10-06). 


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.