17 sierpnia w bazie Holloman w Nowym Meksyku odbył się ostatni lot stacjonującego tam kontyngentu Luftwaffe (wojsk lotniczych Niemiec). Wziął w nim udział samolot uderzeniowy Tornado, któremu towarzyszył F-16 US Air Force.
Szkolenie lotników Luftwaffe na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki rozpoczęło się w 1958. Po kilkukrotnej zmianie lokalizacji, w 1992 postanowiono, że miejscem stacjonowania 1. Deutsche Luftwaffenausbildungsstaffel USA (1. eskadry szkolnej Luftwaffe w USA) będzie baza Holloman. Początkowo szkolenie prowadzono z użyciem samolotów F-4 Phantom II. Od 1996 ich miejsce zajęły Tornada (BOZ-101 EC dla Niemiec , 2017-04-12).
W ciągu ćwierćwiecza istnienia placówki w Holloman przeszkolono setki niemieckich lotników, którzy wylatali tysiące misji. Program szkolenia obejmował podstawowe kursy użycia uzbrojenia i kursy instruktorskie dla jednostek myśliwskich oraz kursy taktyczne dla jednostek myśliwsko-bombowych.
Początkowo planowano kontynuowanie szkolenia pilotów Luftwaffe w Nowym Meksyku z użyciem wielozadaniowych Eurofighterów, ale okazało się, że będzie to zbyt kosztowne przedsięwzięcie, ze względu na konieczność stacjonowania w USA aż 24 samolotów tego typu. Ostatecznie postanowiono realizować szkolenie w kraju (Nowy europejski samolot wielozadaniowy , 2017-07-17).
Po zakończeniu lotów w Holloman szkolenie załóg niemieckich Tornad prowadzić będzie stacjonująca w Jagel Taktischen Luftwaffengeschwader (eskadra lotnictwa taktycznego) 51 Immelmann. Samoloty powrócą z USA do kraju w połowie przyszłego roku (Niemcy w Holloman do 2019, 2016-04-19).