Indie kupią tylko 36 wielozadaniowych Dassault Rafale. Powodem decyzji jest zbyt wysoka cena samolotów.
Wczoraj minister obrony Indii Manohar Parrikar poinformował opinię publiczną, że kraj ten kupi jedynie 36 samolotów wielozadaniowych Dassault Rafale, ponieważ są one o wiele za drogie. Poprzedni plan nabycia 126 samolotów tego typu uznano za nieopłacalny ekonomicznie (Indie kupują 36 Rafale, 2015-04-10). Nie kupimy pozostałych (Rafale). Kupimy tylko 36. To krytyczna potrzeba operacyjna – powiedział szef indyjskiego resortu obrony w wywiadzie dla agencji Press Trust of India.
Jak podaje Agence France-Presse, koszt zakupu trzech tuzinów francuskich samolotów w stanie zdatnym do lotu szacowany jest na 5 mld euro (20,7 mld zł). Zdaniem Parrikara nabycie większej ilości Rafale mogłoby spowodować katastrofę finansową kierowanego przez niego resortu. – To tak jak z posiadaniem BMW i Mercedesa. Nie mam ich, ponieważ nie stać mnie na nie. Ale przede wszystkim nie stać mnie na nie, a po drugie – nie potrzebuję ich – dodałParrikar.
Powołanie komisji, która zajmie się finalizacją kontraktu dotyczącego nabycia francuskich samolotów ma być zrealizowane w ciągu następnych 2-3 miesięcy. Podpisanie umowy ma nastąpić w sierpniu, a dostawy realizowane będą przez kolejne 2 lata. Za pieniądze zaoszczędzone dzięki rezygnacji ze 126 Rafale można będzie wyekwipować w Su-30MKI (Hindusi nie uziemią Su-30MKI, 2015-05-26) 3 kolejne eskadry Bhartiya Vāyu Senā (BVS, wojsk lotniczych Indii), a także zakupić większą liczbę rodzimych myśliwców Tejas Mk. II (Drugi pokładowy Tejas oblatany, 2015-02-10).
Według Times of India prawdopodobne jest, że New Delhi dokupi jeszcze 20 Rafale, co pozwoli na wyposażenie w nie 3 eskadr. Plany dowództwa BVS zakładają posiadanie 42-44 eskadr samolotów bojowych. Obecnie jest ich tylko 34. W dodatku do 2022 ze stanu spisane zostaną przestarzałe MiG-21, używane przez 10 eskadr i MiG-27, stanowiące wyposażenie kolejnych 4.