Amerykański niszczyciel rakietowy USS Stethem przeszedł w pobliżu jednej z wysp na Morzu Południowochińskim kontrolowanej przez ChRL.
Amerykańskie media poinformowały wczoraj o kolejnym incydencie na Morzu Południowochińskim z udziałem okrętu US Navy. Niszczyciel rakietowy USS Stethem (DDG 63), typu Arleigh Burke (Koniec misji USS Stethem, 2017-05-31), przeszedł w odległości mniejszej niż 22 km od wyspy Triton, która wchodzi w skład archipelagu Wysp Paracelskich. Zdarzenie zostało potwierdzone i skrytykowane przez ministerstwo spraw zagranicznych ChRL.
Według źródeł w Departamencie Obrony USA, na które powołują się lokalne media, USS Stethem zbliżył się do wyspy Triton korzystając z prawa swobodnej żeglugi. Zupełnie inaczej zdarzenie interpretują władze ChRL. W ich ocenie amerykański niszczyciel rakietowy wszedł na wody chińskiego morza terytorialnego celowo i bez zgody Pekinu. W reakcji siły zbrojne ChRL skierowały we wspomniany rejon własne okręty i samoloty bojowe, które miały zmusić USS Stethem do zmiany kursu i oddalenia się od spornej wyspy.
Komentatorzy zwracają uwagę, że celem przejścia USS Stethem w pobliżu wyspy Triton mogła być prowokacja i chęć zaprotestowania władz USA przeciw polityce terytorialnej ChRL w regionie. Warto przypomnieć, że Wyspy Paracelskie są przedmiotem sporów terytorialnych toczonych przez Pekin z władzami Republiki Chińskiej i Wietnamu (USA sprzedadzą uzbrojenie do Wietnamu, 2016-05-23; Chińskie myśliwce na Wyspach Paracelskich, 2016-04-15).