Norweski budżet obronny wzrośnie w 2016 o blisko 10%.
Norweski rząd chce zwiększyć wydatki obronne państwa w 2016 do 49 mld NOK (22,5 mld zł), a więc aż o 9,8% w porównaniu do 2015. Większość dodatkowych środków zostanie przeznaczona na zakup nowego sprzętu wojskowego lub modernizację obecnie eksploatowanego wyposażenia (Norwegia się zbroi, 2015-05-13).
Priorytetem inwestycyjnym kierowanego przez p. Ine Eriksen Søreide resortu będzie zakup samolotów wielozadaniowych F-35A (Oblot norweskiego F-35A, 2015-10-08; Norweski F-35A w pełnej krasie, 2015-09-23). Na początku października Oslo potwierdziło plan kupna 52 Lightningów. Krajowy parlament zatwierdził dotąd nabycie 22 statków powietrznych tego typu. Ministerstwo obrony oczekuje, że w 2016 parlamentarzyści wydadzą zgodę na kupno kolejnych 6 F-35A.
Ich dostawy powinny rozpocząć się w 2017. Do 2020 całkowitą zdolność operacyjną powinna uzyskać pierwsza partia 28 Lightningów. Pozostałe będą gotowe do służby w 2024. W związku z zakupem F-35A Norwegowie rozpoczęli już rozbudowę głównej bazy lotniczej Ørland hovedflystasjon, zlokalizowanej w centrum kraju.
Już wkrótce prace infrastrukturalne rozpoczną się też na terenie bazy marynarki wojennej w Ramsund, na północy kraju. Obiekt zostanie rozbudowany i przystosowany do wymogów operacyjnych norweskiej floty podwodnej. W przyszłości port będzie służył do zaopatrywania okrętów podwodnych typu Ula i wymiany ich załóg (Okręty podwodne dla Norwegii, 2014-12-03).
Ze sporymi wydatkami będzie wiązało się także zapowiadane zwiększenie obecności wojskowej Norwegii na Dalekiej Północy. Oslo zamierza zintensyfikować patrole bojowe prowadzone zarówno przez wspomniane OP typu Ula, ale także morskie samoloty patrolowe P-3C/N Orion. Najprawdopodobniej wzrośnie też aktywność wywiadu wojskowego (Chrzest FS Marjata, 2014-12-11).