Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Belgia odkłada wybór samolotów

Lotnictwo wojskowe, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 19 czerwca 2018

Belgijski premier Charles Michel ogłosił 15 czerwca niespodziewaną zmianę w procesie wyboru nowych wielozadaniowych samolotów bojowych, które zastąpią używane obecnie przez Luchtcomponent / Composante air (wojska lotnicze) F-16. Na konferencji prasowej po posiedzeniu gabinetu Michel poinformował, że rząd w Brukseli dokładnie oceni francuską ofertę (dotyczącą sprzedaży Dassault Rafale), a także ewentualną modernizację F-16.

Wybór następców belgijskich F-16 (na zdjęciu) odłożono do października tego roku / Zdjęcie: MO Belgii

Jest to całkowite odrzucenie stanowiska ministra obrony Stevena Vandeputa, który twierdził, że modernizacja F-16 jest nierealna i utrzymywał, że nie może dokonać oceny oferty Dassault, ponieważ Francja nie zastosowała się do procedur określonych w Zapytaniu o Propozycje opublikowanym w marcu 2017.

Rząd poprosi o więcej informacji na temat francuskiej propozycji, a następnie zbada jej wszystkie aspekty – powiedział premier Michel. Charles Michel wymienił także trzy opcje zachowania zdolności bojowych Luchtcomponent / Composante air: przedłużenie okresu eksploatacji F-16, zakup jednego z dwóch samolotów uczestniczących w trwającym konkursie (Eurofighter lub Lockheed Martin F-35, Zezwolenie na sprzedaż F-35A dla Belgii, 2018-01-22), lub zakup Rafale i dołączenie do programu nowego wspólnego niemiecko-francuskiego samolotu bojowego (Rafale tankuje z A400M, 2018-06-11, ILA2018: Airbus i Dassault łączą siły, 2018-04-25).

Minister Vandeput nie wypowiedział się w tej sprawie. Natomiast partie opozycyjne były wyraźnie zadowolone z decyzji Michela. Lepiej późno niż wcale. Absurdalna postawa ministra obrony stawała się nie do wytrzymania, ponieważ nie mógł już usprawiedliwiać odrzucenia francuskiej oferty strategicznego partnerstwa – stwierdził poseł Georges Dallemagne, reprezentujący Centrum Demokratyczno-Humanistyczne (cdH).

Rząd poświęci teraz czas na rozpoczęcie debaty na temat tego, jakiej obrony oczekujemy dla naszego kraju ... Jest to szansa dla premiera na przejrzyste zbadanie wszystkich opcji i debatę w Parlamencie. Ten program wart jest miliardy euro, a ludzie mają prawo wiedzieć, jak wydawane są ich podatki – dodał Dirk Van der Marlen z Partii Socjalistycznej (sp.a), której posłowie ujawnili dokumenty potwierdzające, że belgijskie F-16 można będzie zmodernizować.

Obecnie rząd w Brukseli nie ma szczegółowych informacji na temat oferty Dassault. Przedstawiciele resortów obrony Belgii i Francji przeprowadzili dotychczas rozmowy, w trakcie których wyjaśniono, że Belgia może dołączyć do Francji i Niemiec w celu opracowania samolotu bojowego nowej generacji. Paryż twierdzi, że Francja może dostarczyć 34 Rafale w ramach zaplanowanego przez Belgów budżetu w wysokości 3,6 mld euro. Co więcej, samoloty te mogłyby operować z pokładu francuskiego lotniskowca Charles de Gaulle (CdG opuścił suchy dok, 2018-05-18).

Jednak jak podaje Georges Dallemagne szczegóły techniczne dotyczące francuskiej oferty i wersji Rafale oferowanej Belgii są obecnie w posiadaniu resortu obrony i nie są dostępne dla pracowników innych belgijskich ministerstw.

Termin wyboru nowych wielozadaniowych samolotów bojowych dla Luchtcomponent / Composante air przełożono na październik. Nieoficjalnie wiadomo, że pierwotnie ogłoszenie decyzji zaplanowano 11 lipca, czyli w dniu rozpoczęcia szczytu NATO w Brukseli. Oferty Amerykanów i Brytyjczyków są ważne do połowy października, więc nie ma nic złego w odłożeniu decyzji do tego czasu – powiedział premier Michel.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.