Kolumbijski okręt patrolowy ARC 7 de Agosto dołączył do jednostek wydzielonych przez państwa europejskie na potrzeby wielonarodowej operacji antypirackiej Atalanta.
Od kilku dni ARC 7 de Agosto (PZE 47) prowadzi patrole bojowe na zachodnich wodach Oceanu Indyjskiego, w tym w Zatoce Adeńskiej. Okręt dołączył do hiszpańskiego śmigłowcowca desantowego ESPS Galicia (L51, Hiszpanie testują ScanEagle, 2015-03-09) i włoskiej fregaty rakietowej ITS Libeccio (F572), typu Maestrale, które od kilku miesięcy pełnią służbę w ramach unijnej wielonarodowej operacji antypirackiej, Atalanta (Maleje aktywność somalijskich piratów, 2015-07-13).
Celem podejmowanych przez ARC 7 de Agosto działań jest ochrona przed piratami morskimi cywilnych statków handlowych. Na pokładzie kolumbijskiego patrolowca znajduje się grupa żołnierzy z zespołu interwencyjnego, którzy poruszając się łodzią półsztywną, będą mogli dokonywać inspekcji podejrzanych jednostek nawodnych. Załogę okrętu uzupełnia również grupa żołnierzy Armada Española (marynarki wojennej Hiszpanii), którzy pełnią rolę oficerów łącznikowych między załogą okrętu, a dowództwem operacji Atalanta i innymi jednostkami, wydzielonymi do tej misji.
7 de Agosto rozpoczął swoją służbę po ponad miesięcznej podróży z portu macierzystego Base Naval ARC Bolívar (BN 1) w Cartagena de Indias do Afryki (ARC 7 de Agosto do Somalii, 2015-06-30). Przy okazji nowej misji bojowej kolumbijski patrolowiec odbędzie serię kurtuazyjnych wizyt w portach morskich zaprzyjaźnionych państw. Kolumbijczycy weszli już m.in. do Roty w Hiszpanii, Sudy na Krecie i egipskiego Port Said. Odwiedzą też Dżibuti, Maskat w Omanie, Fudżajrę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Wiktorię na Seszelach i Martynikę. Jednostka powróci do kraju po 5 miesiącach.