W ciągu ostatniego półrocza wyraźnie zmalała liczba ataków somalijskich piratów na cywilne statki handlowe.
W pierwszej połowie 2015 nie odnotowano żadnego ataku somalijskich piratów na statki handlowe. Ostatnie tego typu zdarzenie miało miejsce w 2014. Ponadto, w ciągu ostatnich 6 miesięcy doszło do zaledwie trzech prób zajęcia i obrabowania cywilnych jednostek morskich, idących zachodnimi wodami Oceanu Indyjskiego: dwukrotnie u wybrzeży indyjskiego stanu Gudźarat i raz w pobliżu kenijskiej Mombasy.
Największy wpływ na ograniczenie aktywności somalijskich piratów na zachodnich wodach Oceanu Indyjskiego miały działania podejmowane w ostatnich latach przez społeczność międzynarodową. Operacje morskie prowadzone są pod auspicjami Unii Europejskiej (Atalanta, Zmiana dowództwa operacji Atalanta, 2013-08-09) i NATO (Ocean Shield, Ocean Shield do 2016, 2014-06-05).
Działalność piratów utrudniła też wojna domowa w Jemenie i kampania nalotów wielonarodowej koalicji na pozycje bojowników Ad-Daula al-Islamijja w Iraku i Syrii (1500 ofiar wojny domowej w Jemenie, 2015-07-09; HMS Duncan wspiera działania CSG 12, 2015-07-08). Oba kryzysy zmusiły społeczność międzynarodową do rozmieszczenia w regionie większej liczby okrętów, w tym lotniskowcowej grupy bojowej (CSG) nr 12, w której główną rolę odgrywa amerykański atomowy lotniskowiec USS Theodore Roosevelt (CVN 71), typu Nimitz.
Aktywność piratów ograniczyło również nadejście pory deszczowej. Niekorzystna pogoda powinna utrzymać się do końca lata. Dowództwo operacji Atalanta zadecydowało w związku z tym o zmniejszeniu liczby okrętów stacjonujących w regionie do zaledwie dwóch: hiszpańskiego śmigłowcowca desantowego ESPS Galicia (L51, Hiszpanie testują ScanEagle, 2015-03-09), typu Galicia i włoskiej fregaty rakietowej, ITS Libeccio (F572), typu Maestrale.