Brazylijski Embraer zdobył w Paryżu nieco mniej zamówień niż pozostali producenci samolotów pasażerskich, ale w zamian umocnił się na rynku wojskowym.
W odróżnieniu od potentatów (Paris Air Show 2013: Airbus sprzedał samoloty za niemal 69 mld USD, 2013-06-20, Paris Air Show 2013: Wiele ważnych wydarzeń dla Boeinga, 2013-06-20), Brazylijczycy sprzedali mniej samolotów, o znacznie mniejszej wartości, jednak zaczęli paryską imprezę od mocnego akordu, ogłaszając rozpoczęcie prac nad nową generacją samolotów komunikacji regionalnej (Paris Air Show 2013: Druga generacja Embraera, 2013-06-17). Tego samego dnia sygnowano także porozumienie z pierwszym nabywcą – amerykańskimi liniami SkyWest, które zamówiły aż 100 E175-E2, z prawami zakupu kolejnych 100. Łączna wartość samolotów to 9,36 mld USD. Przypomnijmy, że kilka tygodni wcześniej przewoźnik zamówił Embraery 175 (SkyWest zamawia Embraery 175, 2013-05-21).
Wkrótce potem International Lease Finance Corporation (ILFC) zakupiła 25 E190-E2 i 25 E195-E2, z opcją na dalszych 25 E190-E2 i 25 E195-E2, a pięciu nieujawnionych odbiorców z Afryki, Ameryki Pd., Azji i Europy – kolejnych 65 E-Jetów E2. Wartości wspomnianych porozumień nie zostały podane do publicznej wiadomości.
Starsze odrzutowce nie cieszyły się aż tak dużym powodzeniem. Wenezuelskie linie Conviasa zamówiły 7 Embraerów 190, realizując opcję umowy z ub. r. Japan Airlines kupiły 4 Embraery 170, jednak wcześniej figurowały one wśród zamówień jako nieujawnione.
Na brazylijskie samoloty zdecydowali się także przewoźnicy dopiero rozpoczynający działalność. Indyjskie Air Costa of Vijayawada, wypożyczyły 2 Embraery 170 od ECC Leasing, subsydium Embraera i kupiły od producenta jednego Embraera 190. Natomiast Air Lituanica wyleasingowały dwa Embraery 170 i 175.
Innym, bodaj czy nie najważniejszym dla Brazylijczyków, wydarzeniem było podpisanie porozumienia z Boeingiem, dotyczącego wsparcia w promowaniu transportowca KC-390 (LAAD 2013: Nowe wersje KC-390 , 2013-04-10, KC-390 dla Czech już wkrótce?, 2013-04-18). Na mocy umowy Amerykanie mają odpowiadać za sprzedaż, obsługę techniczną i szkolenie na terenie USA, W. Brytanii i wybranych krajów Bliskiego Wschodu – jakich konkretnie, nie ujawniono.