Kilkuset amerykańskich instruktorów wojskowych wysłano na teren irackiej prowincji al-Anbar.
Według Departamentu Obrony USA, około 350 amerykańskich żołnierzy, głównie instruktorów i logistyków, wysłano w ostatnich tygodniach do zachodniej prowincji al-Anbar. Wojskowi stacjonują na terenie bazy lotniczej al-Asad. Ich zadaniem jest przygotowanie programu i infrastruktury, która zostanie wykorzystana do szkolenia członków irackiej 7. Dywizji Piechoty, która wskutek letniej ofensywy islamistów utraciła zdolność bojową.
Wysłani do al-Anbar instruktorzy wchodzą w skład liczącego 1,7 tys. żołnierzy amerykańskiego kontyngentu wojskowego, wysłanego do Iraku w ostatnich miesiącach (Blisko tysiąc amerykańskich żołnierzy w Iraku, 2014-09-05). Amerykanie będą szkolić członków irackich sił zbrojnych oraz kurdyjskich Peszmergów w taktyce walki z islamistami. Poza USA, pomoc szkoleniową zaoferowały Irakijczykom także inne państwa NATO, w tym Wielka Brytania, Niemcy, Hiszpania i Chorwacja (Chorwacja gotowa szkolić Peszmergów, 2014-12-16; Hiszpanie wracają do Iraku, 2014-10-23; Kurdowie szkoleni w Bawarii, 2014-09-30).
W 2015 amerykański kontyngent wojskowy w Iraku ma osiągnąć liczebność 3 tys. żołnierzy. Władze w Waszyngtonie od miesięcy zapewniają opinię publiczną, że wojskowi nie będą angażować się bezpośrednio w działania bojowe i skupią się na zadaniach szkoleniowych. Ponadto, Stany Zjednoczone wspierają władze w Bagdadzie i kurdyjskim Irbilu materiałowo, przekazując im uzbrojenie i wyposażenie wojskowe, jak amunicję do czołgów Abrams M1A1-SA oraz wozy HMMWV i MRAP (Amerykańskie MRAP dla Iraku, 2014-12-16; HMMWV dla Iraku, 2014-12-12; Części zamienne dla wojsk irackich, 2014-11-13).