Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Irak ponownie oskarżony o wspieranie al-Asada

Strategia i polityka, 22 marca 2013

Władze USA po raz kolejny oskarżyły Irak o brak nadzoru nad transportami irańskiego uzbrojenia do Syrii, które mają przechodzić przez terytorium tego państwa.Głównym środkiem przesyłu irańskiego uzbrojenia do Syrii są m.in. loty samolotów należących do linii lotniczej Iran Air. Coraz częściej dochodzi jednak również do wykorzystywania drogowych połączeń wiodących przez terytorium Iraku, co wzbudza jeszcze większe kontrowersje w Waszyngtonie / Zdjęcie: NYC Aviation

Anonimowi przedstawiciele administracji Baracka Obamy po raz kolejny wytknęli władzom w Bagdadzie, że te nie robią wystarczająco dużo, aby ukrócić proceder transferu irańskiego uzbrojenia dla sił Baszara al-Asada. Zdaniem Waszyngtonu, który powołuje się na dane wywiadowcze, samoloty irańskich linii lotniczych, które regularnie kursują do Syrii przez iracką przestrzeń powietrzną, przewożą na swych pokładach różne typy uzbrojenia, a także członków Korpusu Strażników Rewolucji.

W ocenie USA, swoboda działania Iranu jest w tym przypadku bardzo duża i dodatkowo potęgowana cichym przyzwoleniem ze strony Irakijczyków. Szyickie władze w Bagdadzie z niepokojem obserwują bowiem rozwój wydarzeń w Syrii (Milion syryjskich uchodźców , 2013-03-06, Kolejne zestrzelone Suchoje, 2013-02-14). Ewentualne zwycięstwo  zdominowanej przez sunnitów opozycji, mogłoby zagrozić stabilności wewnętrznej samego Iraku, gdzie prosunnicki zachód kraju coraz mocniej opowiada się przeciwko rządowi centralnemu. Irakijczycy obawiają się tym samym niekontrolowanego rozlania się syryjskiej wojny domowej na własne terytorium, co częściowo ma już miejsce (Al-Kaida odpowiedzialna za zamach w Iraku, 2013-03-14).

W ocenie komentatorów, wzrost napięć politycznych w Iraku mógłby szybko przekształcić się w konflikt na tle religijnym. Iraccy sunnici od dawna zarzucają bowiem znajdującym się u władzy szyitom, że ci nie liczą się z ich losem oraz marginalizują potrzeby rozwojowe. Skala sporów na tle religijnym już teraz zagraża stabilności wewnętrznej kraju, o czym dowiodła seria krwawych zamachów zorganizowanych w 10. rocznicę amerykańskiej inwazji na Irak z 2003 (Iracka Al-Kaida przypomniała o sobie , 2013-03-20).

Te tłumaczenia nie wystarczają jednak Amerykanom, którzy wytykają Irakijczykom brak jakiejkolwiek kontroli nad tym, co jest w rzeczywistości transportowane przez terytorium ich kraju. Wiedzę taką dałyby Bagdadowi regularne inspekcje losowo wybranych statków powietrznych, które miałyby dokonywać międzylądowania w Iraku i umożliwiać wejście na pokład irackim inspektorom.

Tego typu praktyka jest jednak wyjątkowo rzadka. Ostatnim liczącym się przypadkiem było zdarzenie z jesieni 2012, kiedy inspekcji poddane zostały 2 irańskie samoloty. Wyniki kontroli nie wykazały przemytu uzbrojenia. Zdaniem USA, głównym powodem tego stanu rzeczy było m.in. uprzedzenie Teheranu o planowanej inspekcji. Nie bez znaczenia pozostawał też fakt, że jeden z samolotów, który musiał wówczas dokonać międzylądowania w Bagdadzie, znajdował się już w drodze powrotnej do Iranu.

Ostrzeganie strony irańskiej o planowanych inspekcjach jest jednak tylko jednym z problemów. Nie mniej ważne pozostaje to, że Irak nie dysponuje odpowiednimi środkami mogącymi zmusić Irańczyków do międzylądowania i poddania swych samolotów kontroli. Irackie wojska lotnicze są bowiem w chwili obecnej niezdolne do przechwycenia lecących z  Iranu statków powietrznych (w przeszłości miały zdarzać się przypadki, kiedy irańskie samoloty ignorowały irackie wezwania do lądowania na wskazanym lotnisku). Zdolność taką uzyskają dopiero po wprowadzeniu do służby zakupionych w USA myśliwców wielozadaniowych  F-16IQ (Irak kupuje kolejne F-16, 2012-10-19).

W Waszyngtonie coraz powszechniejsze są  kolei opinie, że ciche wspieranie przez Irak transferu irańskiego uzbrojenia do Syrii jest częściowo winą samych USA. Coraz krytyczniej ocenia się bowiem zbyt szybkie opuszczenie Iraku przez amerykańskie wojska (Wojska USA opuściły Irak, 2011-12-18) i nie pozostawienie na miejscu wystarczających sił, które byłyby w stanie zażegnać ryzyko nawiązania współpracy pomiędzy Bagdadem i Teheranem.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.