Australijskie władze zwróciły się do Japonii z prośbą o udostępnienie technologii wojskowych niezbędnych do budowy nowych konwencjonalnych okrętów podwodnych.
Australia zamierza zastąpić obecnie eksploatowane i uchodzące za niezbyt udane konwencjonalne OP typu Collins (Modernizacja Collinsów, 2013-11-27. Plany Canberry zakładają wprowadzenie do służby 12 nowych okrętów (Biała księga o australijskich OP, 2013-05-06, Australia potwierdza 12 OP, 2012-09-06).
W celu ochrony rodzimego przemysłu stoczniowego, nowe australijskie okręty mają zostać zbudowane w kraju. Konstrukcja OP ma być połączeniem Collinsów oraz wybranego typu jednostek tej klasy, użytkowanych przez jedno z państw sojuszniczych.
Za faworyta uchodzą w tym przypadku japońskie OP typu Sōryū (na zdjęciu Unryū (SS 502)). Dotychczasowe doniesienia prasowe na ten temat, opierające się w dużej mierze na anonimowych przeciekach z rządu, zostały w ostatnim czasie potwierdzone u źródła. Władze w Canberze miały bowiem zwrócić się do Japończyków z prośbą o udostępnienie technologii zastosowanych przy budowie Sōryū, a przede wszystkim ich układu pędnego.
Co więcej, w minionych tygodniach delegacja japońskiego ministerstwa obrony odwiedziła zakłady stoczniowe w Adelaide na południu kraju, należące do największego australijskiego przedsiębiorstwa stoczniowego, ASC Pty Ltd. Według nieoficjalnych informacji, to właśnie ono ma odpowiadać za budowę nowych OP dla Królewskiej Marynarki Wojennej Australii (RAN).
Biorąc pod uwagę powyższe informacje, Japonia staje się głównym faworytem w wyścigu o australijskie zlecenie. Należy jednak pamiętać, że Japończykom cały czas depcze po piętach konkurencja, w postaci m.in. niemieckiego ThyssenKrupp Marine Systems (Singapur kupuje niemieckie OP, 2013-12-03) czy francuskiego DCNS.
O współpracę z Australijczykami zabiega też hiszpańska Navantia, oferując im wciąż rozwijaną konstrukcję S-80 (Hiszpania oferuje Indiom S-80, 2013-12-01, Ciąg dalszy problemów S-80, 2013-10-21) . Warto zaznaczyć, że Hiszpanie od miesięcy prowadzą aktywne działania marketingowe na australijskim rynku, mające skłonić Canberrę do zakupu okrętów zaopatrzeniowych opierających się na konstrukcji SPS Cantabria (A15) (SPS Cantabria wraca do Hiszpanii, 2013-11-04).
Ewentualna współpraca Japonii z Australią przy okazji budowy nowych OP będzie kolejnym przypadkiem otwierania się japońskiego przemysłu zbrojeniowego na zagranicę. Innym przykładem tego typu działań jest współpraca japońskiego Mitsubishi Heavy Industries (MHI) z tureckim Tusas Engine Industries (TEI) przy dostawach jednostek napędowych dla nowych czołgów Türk Kara Kuvvetleri (wojsk lądowych Turcji), Altay (Nowe silniki dla Altaya?, 2013-11-19).