Tegoroczny konflikt w Iraku doprowadził do śmierci ponad pięciu tysięcy cywilów.
Od 1 stycznia do 30 czerwca 2014, życie w Iraku straciło 5.576 osób cywilnych – z czego blisko połowa w ostatnim miesiącu - a kolejne 11.665 odniosło rany. To ofiary walk toczonych przez siły rządowe z islamistami z organizacji Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie (ISIL), a obecnie Państwa Islamskiego (Potrojenie liczby ofiar w Iraku, 2014-07-01).
Tak duża liczba ofiar, to w ocenie misji ONZ w Iraku, United Nations Assistance Mission for Iraq (UNAMI), wynik łamania praw człowieka oraz nie liczenia się obu stron konfliktu z życiem postronnych osób. Organizacja oskarża zarówno ekstremistów jak i siły rządowe o zbrodnie wojenne, w tym egzekucje jeńców oraz niszczenie infrastruktury cywilnej.
Liczba tegorocznych ofiar wojny domowej w Iraku może wkrótce przewyższyć tą z 2013, kiedy życie straciło ponad 7,8 tys. (Krwawy rok w Iraku, 2014-01-02). Na poprawę sytuacji w kraju nie wskazują bowiem ostatnie sukcesy ekstremistów, którzy poza sporymi częściami irackiego terytorium, objęli kontrolę nad dużą liczbą zajętego na wycofujących się siłach rządowych uzbrojenia.
Te ostatnie z kolei, trapione falą dezercji, niskiego morale i słabego wyszkolenia, regularnie ustępują pola bojownikom ISIL, często porzucając najcenniejszy sprzęt, w tym czołgi podstawowe M1A1-SA Abrams, czy prezentowanych na zdjęciu samochodów terenowych rodziny HMMWV (Iracka kolumna zmechanizowana zniszczona, 2014-07-14; Miliony na irackie Abramsy, 2014-07-17; ISIL przejęła irackiego Abramsa, 2014-07-07).